Jednostka po skończeniu biegu, który zaczął się Olsztynie Głównym, niedługo zjedzie na tor postojowy. Co się działo na trasie. Otóż w przedziale była crazy Mariolka, tylko prawdziwa nie udawana. Całą drogę rozmawiała przez smartfona (na głośniku!!!) z jakąś swoją przyjaciółką. Żenada siała się na cały przedział. Ale nikt nie miał chęci zwrócić uwagi, gdyż był z tego niezły ubaw. Z tego co wiem od jednej dziewczyny trwało to co najmniej od Iławy. Tragedia, że są takie kobiety. Koszmar i jak to ta jedna psażerka powiedziała: ,,ręce opadają''. A mi uszy więdły choć jechałem tylko z Torunia. Teksty w stylu: ,,No ta, po co we wsi internet!'' (bo jechaliśmy przez ,,wieś, jakieś same pola i lasy'') ,,ty słuchaj zdjęcie mi z instagrama nie może się wgrać, nie ma neta!''. Także mniej więcej taki poziom dialogu plus intonacja jak w przedstawionym wyżej materiale a głośność na cały przedział.

2017-01-30
00:00:09

Znowu żałuję mojej nieobecności. Jak z Andrzejem jechaliśmy z Torunia do Bydgoszczy też była jedna dziewczyna, co od Torunia do Bydgoszczy i jeszcze po wysiadce gadała przez tel, ale nie było jej wcale słychać..

Ben

Miejsce, gdzie zdjęcie zostało wykonane.

Ukryj mapę.

Ostatnia aktualizacja: 14IX2014 Przewidywana aktualizacja: przed 1VII2016

* * *
© <^> 2006-2015 (2001-2004)

Projekt i wykonanie: DrezynSoft

Autorska witryna kolejowa DrezynSoft Fotograficzna galeria krajobrazów FotoStacyjka
SelekTTor Mapy Edytor XML Gry Tłumacz DSsys
MojaMuzyka Kanał Ostródzko-Elbląski w obiektywie <^> Konwerter tekstu